Gdy pytam w codziennej pracy swoje klientki, co jest niezbędne do realizowania z sukcesem swoich zawodowych przedsięwzięć, do bycia skuteczną menadżerką, liderką, przedsiębiorcą… Zazwyczaj słyszę: pewność siebie. Chcemy bowiem mieć w sobie niezachwianą wiarę w kompetencje, umiejętności; w to, że, pomimo ryzyka i ewentualnych porażek, zrealizujemy swój cel. Chcemy czuć się wystarczająco pewnie w towarzystwie innych, gdy mówimy o swojej pracy, projektach, gdy sprzedajemy produkty i usługi. Chcemy, by nasz zespół czuł, że jesteśmy silni i pewni tego co robimy, bo to może im dodać sił w trudniejszych momentach.
Jest to więc bardzo ważna cecha, charakteryzująca osoby przedsiębiorcze. Jest to także jeden z czterech filarów odporności psychicznej (dzieli się go w tej koncepcji na pewność swoich kompetencji i pewność siebie w kontaktach interpersonalnych). Osoby pewne siebie wierzą w swoją wartość. Są w mniejszym stopniu wrażliwe na opinie płynące z zewnątrz, więc lepiej znoszą krytykę. Potrafią też nie ulec presji i jasno komunikować swoje potrzeby i idee. Bronić swoich racji w trakcie dyskusji. Brak takich umiejętności stanowi znaczącą blokadę w rozwoju zawodowym w świecie biznesu.
W poniższym artykule dowiesz się, jak budować a następnie rozwijać zdrową pewność siebie, by ze spokojem i konsekwencją realizować zawodowe (ale i życiowe) przedsięwzięcia.
Poznanie siebie kluczem do budowania pewności siebie
Czy zastanawiałaś się kiedyś, czemu właściwie mówi się: być pewnym SIEBIE? Siebie– czyli kogo? Czy wiesz tak naprawdę ile jesteś warta, ile potrafisz? Czy znasz siebie na tyle, by wiedzieć, czy możesz być pewna, że podołasz różnym wyzwaniom? Czy znasz dobrze swoje umiejętności? A może wciąż skupiasz się na tym, czego Ci brak? Czy bez przerwy porównujesz się z innymi i wyszukujesz osób, którym powodzi się lepiej, a Ty czujesz, że Twoja wartość z każdym porównaniem maleje coraz bardziej?
Według profesora Piotra Olesia poczucie własnej wartości to odpowiedź na pytanie:
Jak się czujesz z tym, kim jesteś?
No więc? Jak TY się czujesz z tym, kim jesteś?
Zachęcam Cię do zapoznania się z poniższym podpunktem w celu lepszego przyjrzenia się sobie i zbudowania odpowiedniego poczucia własnej wartości w oparciu o wiedzę o sobie.
Jak budować pewność siebie w oparciu o wiedzę o sobie?
Lista sukcesów.
Stwórz listę wszystkich swoich dotychczasowych osiągnięć. Nie bądź nadmiernie skromna. Na pewno jest wiele takich rzeczy w Twoim życiu, które ukończyłaś, rozwinęłaś, „przetrwałaś”, mimo niesprzyjających okoliczności. Na pewno są takie kwestie, które inni w Tobie podziwiają, a Ty, być może nie chcesz ich dostrzec. Pamiętaj, że to nie musi być sukces zgodny z powszechnymi definicjami. Wstałaś z łóżka wcześniej, choć lało za oknem i domownicy trwali dalej pogrążeni we śnie? Zrobiłaś to po to, by przygotować dzieciom śniadanie i kanapki do szkoły? To może być Twój sukces. Masz prawo czuć się z siebie dumna.
Lista mocnych stron (pewność swoich umiejętności).
Analizując swoje sukcesy możesz pokusić się o wyciągnięcie wniosków na temat swoich talentów i mocnych stron. Jakie Twoje kompetencje stoją za tym, że te sukcesy osiągnęłaś? Twierdzisz, że nie ma żadnego talentu w tym, że wstałaś wcześniej rano? A co powiesz na to, że prawdopodobnie charakteryzujesz się mocno rozwiniętym poczuciem obowiązku, talentem troski o innych oraz mocno rozwiniętym zaangażowaniem? Tak, dokładnie tak to działa. Możesz odtąd czuć się pewna takich (co najmniej) trzech swoich umiejętności. Bo fakty z życia i Twoich codziennych doświadczeń mówią, że jest tak a nie inaczej. A z faktami nie ma co dyskutować.
Praktyka samoakceptacji.
Pojęcie samoakceptacji ściśle wiąże się z zagadnieniem samooceny. A oceniamy siebie zazwyczaj bardzo surowo. Tymczasem, jak uświadomiłaś sobie powyżej, masz w sobie mnóstwo zalet. Owszem, masz także słabości. Należy jednak rozwijać zdrową SAMOOCENĘ, bo ten konstrukt również jest wiązany z pewnością siebie. A więc znać swoje mocne strony, akceptować słabości, i mając pełen, uczciwy obraz siebie – być z siebie dumnym. Z tego, kim się jest jako cała jednostka.
Praktyka odpowiedzialności
Osoby pewne siebie akceptują to, że niepowodzenia i porażki są nieodłączną częścią życia. I godzą się na to. Nie boją się wziąć odpowiedzialności za swoje życie. Wiedzą, że ewentualne niepowodzenie nie świadczy o ich wartości jako człowieka. Bo nie świadczą. Czy to, że raz coś Ci wyjdzie dobrze, a za drugim razem się pomylisz, świadczy o tym, że w pierwszym przypadku jesteś więcej warta niż w drugim? Chyba sama potrafisz sobie mądrze odpowiedzieć na to pytanie.
Praktyka asertywności
Bycie asertywnym świadczy o pewność siebie w aspekcie interpersonalnym. Czy łatwo Cię onieśmielić? Czy boisz się odezwać na forum i bronić swoich racji, nawet gdy jesteś absolutnie pewna, że masz rację? Jako trening spróbuj zacząć inicjować dyskusje w małych, zaufanych gronach, na forach i grupach tematycznych. Małymi krokami, poszerzaj kręgi. Zastosuj w ramach redukcji lęku METODĘ SZCZEPIONKI, o której pisałam we wpisie: jak radzić sobie z krytyką TUTAJ. Dzięki temu nabierzesz wprawy w obronie swoich racji, doborze argumentów. Dowiesz się, jakie najczęściej ludzie mają wątpliwości, co wymaga większej klaryfikacji. Dowiesz się też bardzo dużo o sobie, a to pomoże Ci dalej rozwijać asertywność w oparciu o tę wiedzę. Próbuj dzięki tym eksperymentom odpowiedzieć sobie na następujące pytania: Jacy ludzie mnie onieśmielają i w jakich sytuacjach? Kiedy ja onieśmielam innych? Co próbuję sobie i światu wtedy udowodnić?
Gdy udało Ci się wykonać powyższe ćwiczenia i czujesz już, jak wiele jesteś warta oraz w jakich obszarach życia możesz być naprawdę siebie pewna, zachęcam do dalszego rozwijania pewności siebie. Wskazówki poniżej.
Jak budować pewność siebie?
Działaj.
Zgodnie z teorią społecznego uczenia się Alberta Bandury, poprzez działanie wyrabiamy w sobie silne poczucie skuteczności, które przekłada się na poczucie pewności siebie. Dlatego teoria teorią, ale najważniejsze to prawdziwie doświadczać życia, próbować, uczyć się i… próbować dalej. Zazwyczaj tłumaczymy się, że nie działamy bo się boimy. Jednak niepotrzebnie słuchamy lęku. Myślimy, że skoro on jest, tzn. że widocznie np. „ja się do czego nie nadaję”. Nie bierzemy pod uwagę, że może jest to lęk typowo ludzki i nie świadczy on o tym, czy dana aktywność jest czy nie jest dla nas.
Jeśli chcemy coś robić, ale się boimy – jesteśmy tylko ludźmi.
Jeśli czegoś chcemy, ale baaardzo się boimy – być może brakuje nam po prostu pewności siebie.
Jeśli tak naprawdę wcale nie chcemy działać – to wszelkie argumenty, w tym lęk – są tylko wymówką.
Jeśli więc chcesz działać, ale się boisz – działaj pomimo lęku!
Według profesora Piotra Olesia poczucie własnej wartości to odpowiedź na pytanie:
Szukaj wsparcia, szukaj osób – mentorów.
Mierz wysoko, nie zadowalaj się bylejakością. Jeśli masz przekonanie, że najbliżsi powinni Cię wspierać – zmień je. Oni niekoniecznie są od tego. Szukaj aktywnie wsparcia wśród osób, które są tam, gdzie Ty chcesz się znaleźć. Którzy myślą, jak Ty chcesz zacząć myśleć. Jeśli czujesz, że potrzebujesz wsparcia psychologa / coacha / mentora – ZAJRZYJ TUTAJ. Korzystanie w takiego wsparcia to nie oznaka słabości. To przejaw profesjonalnego i dojrzałego podejścia do życia i realizacji swojej wizji na życie i pracę.
Kontroluj swój wewnętrzny monolog
Wychwytuj negatywne myśli i komentarze o sobie samym i odrzucaj je. Czasem wystarczy w takim momencie powiedzieć sobie w myślach: STOP. Masz wpływ na swoje myśli, a poprzez to na to, co myślisz o sobie i jak się ze sobą czujesz. Zamieniaj przekonania na swój temat na pozytywne. Nie rozpamiętuj zbyt długo rzeczy trudnych. Świadomie wydłużaj chwile refleksji nad tym, co osiągnęłaś i zrobiłaś dobrze. Nie zatrzymuj się na pomyłkach i nie generalizuj. Jedno potknięcie nie oznacza, że jesteś beznadziejna czy że świat jest beznadziejny, albo że zadanie jest niewykonalne. Łap dystans. Pamiętaj, że sukces nigdy nie jest ostateczny, a porażka nie jest totalna.
Chcesz być na bieżąco z moimi wpisami? Zapisz się poniżej na inspirujący Newsletter „The Third Space – Przestrzeń Twojego rozwoju”!
O AUTORCE
Nazywam się Małgorzata Pawlińska. Jako psycholog, Coach PCC ICF oraz licencjonowany konsultant i trener Odporności Psychicznej - pomagam kobietom będącym SP (SP – Sensitive Person) odnaleźć i rozwijać w życiu 3 SP: SPokój, SPójność, SPełnienie.
Pani Magdo,
Ile optymalnie powinnam dostrzec w sobie mocnych stron, aby poczuć się pewniej? Bez problemu potrafię wymienić swoje sukcesy, ale jakie za tym idą mocne strony już gorzej – łączy je jedna wspólna cecha i tyle. Czy mocną stroną może być również nie tylko cecha, ale osoba, która przyczynia się do naszego rozwoju?
Joanno, nie ma określonej ściśle takiej liczby. Czasem komuś wystarczy dostrzeżenie jednej mocnej strony, ale silnie rzutującej na całe życie, ktoś inny może potrzebować dłuższej listy, mniejszych talentów. Być może ta jedna cecha, o której piszesz, jest bardziej złożona, niż myślisz? Osoba trzecia raczej nie powinna być uznawana za naszą mocną stronę. Proponuję ewentualnie zastanowić się, jakie Twoje mocne strony pomogły Ci poznać taką osobę i zbudować odpowiednią relacje wpływającą na Ciebie tak korzystnie (np. odwaga do nawiązywania znajomości, zdrowe stawianie granic w relacjach, talent do słuchania innych i rozwijania się poprzez np. rozmowę z ciekawymi ludźmi). To mają być Twoje mocne strony bo chodzi o Twoją pewność SIEBIE a nie kogoś innego. Pozdrawiam, Gosia